Ciekawa sytuacja spotyka zarząd i pracowników spółki skład węgla Łódź. O mało co nie opadł jeszcze kurz po poprzednich wyborach parlamentarnych w Polsce jakie miały miejsce w ostatnim miesiącu to już pracownicy firmy skład węgla Łódź muszą szykować się na następne tym razem wewnętrzne wyboru składu zarządu w firmie. Kampanie promocyjna kandydatów ruszyła pełna parą bo w tym roku po raz pierwszy wśród pracowników najniższego szczebla ma zostać wyłoniony kandydat, który zostanie członkiem rady nadzorczej firmy skład węgla Łódź i który będzie miał wpływ na najważniejsze decyzje podejmowane w tym prężnie działającym przedsiębiorstwie. Mimo iż do samego głosowania zostało jeszcze sporo czasu to kandydaci nie próżnują i już powoli zaklejają i oklejają firmę skład węgla Łódź plakatami oraz ulotkami ze swoimi podobiznami. Wielu z nich ma świadomość – że szansa na tak wielki awans może się szybko nie powtórzyć bo hierarchia w firmie od lat nie ulega zmianie i jest bardzo zhermetyzowana. Oprócz ulotek i plakatów kandydaci oferują swoim potencjalnym wyborcom różnego rodzaju gadżety jak na przykład kolorowe długopisy, piękne różnokolorowe balony oraz otwieracze do piwa z podpisem danego kandydata. Walka będzie ostra i zacięta gdyż już zgłosiło się ponad siedemdziesięciu pięciu kandydatów a miejsce jest tylko jedno. Na ten moment faworyta wskazać niezwykle trudno bo też żaden z pracowników nie wpadł na jakiś kreatywny pomysł na zaprezentowanie samego siebie. My jako redakcja obiecujemy Państwu iż będziemy na bieżąco i skrupulatnie obserwować oraz relacjonować wszystkie kluczowe elementy tej coraz bardziej dynamicznej kampanii wyborczej wśród pracowników. Dodatkowo aktualne informacje można znaleźć na stronie internetowej naszej redakcji lokalnej.
Category: Składy
Znalezisko.
Na terenie naszego miasta odnaleziono dość nietypowo znalezisko. W małym lesie znajdującym się w południowo-wschodniej części miasta odkryto bardzo stare książki. Niestety napisane są w niezrozumiałym języku. W drewnianej skrzynce znaleziono w dość dobrym stanie stare podręczniki w skórzanych obwolutach. Cennego znaleziska dokonano podczas remontów na terenie firmy skład opału Barlinek. W momencie dokonywania wykopów pod wybudowanie nowych biurowców, jeden z pracowników budowalnych zwrócił uwagę na dziwnie wyglądającą skrzynkę. Natychmiast wstrzymano dalsze prace i wezwano odpowiednie służby. Pamiętajmy, iż na terenie naszego miasta znajdowały się kiedyś duże arsenały broni, a podczas II WŚ miały tutaj miejsce ciężkie walki z hitlerowskim oprawcą. Na szczęście, nie były to niewybuchy, a książki. Archeolodzy z wojewódzkiego instytutu archeologicznego niestety nie byli w stanie stwierdzić jakim pismem napisano dane dokumenty. Badania potwierdziły jedynie, że pisma pochodzą z wczesnego średniowiecza, z ok. IX wieku. Jest to o tyle dziwne, że wcześniej na terenie Barlinka nie odnotowywano takich znalezisk, nigdy nie znaleziono tutaj również śladów potwierdzających jakiekolwiek grodziska czy średniowieczne twierdze. Oczywiście, po znalezieniu tych pism zaprzestano robót na terenie skład opału Barlinek
. Teraz przeprowadzane są tam wykopaliska archeologiczne, specjaliści mają nadzieję, że natrafią na następne wczesnośredniowieczne relikty. Miejmy nadzieję, że można będzie również ustalić treść słów zawartych w książkach. Zdjęcia znalezisk przesłano również do zagranicznych uniwersytetów, może naukowcy z innych państw Europy będą w stanie zweryfikować treść pism.
Zabawa w wielkiego brata w wielu przedsiębiorstwach i zakładach
W ostatnim czasie nowością w telewizji stał się program, który ma na celu pokazanie widzom jak działają od środka największe zakłady w Polsce. Do programu zaproszono aż trzydzieści największych, polskich zakładów i przedsiębiorstw. Zarząd zakładu składy węgla Pruszcz Gdański również został zaproszony do udziału. Kadra składy węgla Pruszcz Gdański bez zastanowienia podjęła decyzję o udziale, jednak po kilku tygodniach zdecydowali, że zapytają o zgodę również swoich pracowników. Dziewięćdziesiąt pięć procent pracowników wyraziła chęć wzięcia udziału w tymże programie. Branie udziały w tym programie niesie dla pracowników jak i dla firmy ogromne profity. Pracownicy, mogą zostać wysłani na szereg bezpłatnych szkoleń a także mogą zostać wysłani na takie szkolenia, gdzie jeszcze fundusz rozwoju firmy będzie dopłacał im dodatek do pensji. Część pracowników już za zaciera ręce na oferowane przez zarząd telewizji premie i obiecane nagrody. Oczekiwania telewizji są następujące: chcą poznać funkcjonowanie firmy od podszewki, chcą wiedzieć jak wygląda dzień każdego pracownika, poznać reguły i tempo pracy. Wszelkie tajne i poufne informacje firmy, mają być jednak w programie przemilczane, ponieważ mogłoby to zaszkodzić składom węgla Pruszcz Gdański. Każdy z pracowników otrzyma od telewizji kamerę i mikrofon, tak by mógł dokładnie pokazać swoja pracę. Redaktorzy programu zdecydowali, ze pracownicy będą mogli w każdej chwili móc wpłynąć na to, co zostanie pokazane w materiale. Celem tego programu ma być propagowanie prawidłowych wzorców pracodawcy, co byłoby dla zakładu składy węgla Pruszcz Gdański bezpłatną reklamą w regionie. Prezes spółki skład węgla Pruszcz Gdański oczekuje, ze po wyemitowaniu programu jego sprzedaż węgla wzrośnie o przynajmniej piętnaście procent. Prezes też widzi ogromny profit w tym, że jego pracownicy będą mogli poczuć się docenieni, ponieważ ten program przede wszystkim pokaże jak doskonałym i profesjonalnym jest jego zespół.