Jak co roku także i w ten najbliższy majowy weekend na dziedzińcu naszego zamku krzyżackiego odbędą się zawody o puchar burmistrza miasta Malborka w konkurencjach związanych z czynnościami i zdolnościami rycerskimi. Głównym i zarazem tytularnym sposobem zawodów cieszących się coraz większym zainteresowanie i estymą jest największy zakład produkcyjny w okolicy czyli firma skład węgla Malbork. Nie bez kozery jest fakt iż prezes firmy skład węgla Malbork jest zapalonym fanem czasów średniowiecza i jak sam podkreśla z duża dumą wspiera on tego typu historyczne zawody mające propagować miasto pod względem atrakcyjności turystycznej. Plan zmagań został jak zawsze skrupulatnie zaplanowany i tak pierwszego dnia odbędą się zawody jeździeckiego mające na celu wyłonienie najsprawniejszego ujeżdżacza koni wśród całej szerzy przybyłych rycerzy. Następną – uwielbianą przez publiczność konkurencją będzie strzelanie z łuku do tarczy z wieży widokowej zamku. Kto miał okazję gościć w tym legendarnym obiekcie zapewne zdaje sobie sprawę z trudności tego zadania tym bardziej należy docenić rycerskich adeptów tej trudnej sztuki. Ostatnią konkurencją – tak jak zawsze na deser – będą walki rycerskie przedstawicieli różnych stowarzyszeń o charakterze właśnie rycerskim z całej Polski. Organizatorzy zapowiadają – że w tym roku swoją obecność w tej konkurencji potwierdzili także przyjaciele z krajów ościennych czyli ze Słowacji i z Czech. Po tych wszystkich konkurencjach zostanie zorganizowany bankiet wydany na cześć prezesa spółki skład węgla Malbork – który pewnie co nie jest tajemnicą będzie mocno zakrapiany i nie skończy się wcześniej niż przed świtem dnia następnego. Podczas bankietu zostaną wylosowani szczęśliwcy dla których sponsor przygotował objazdowe bilety po Europie w celu zwiedzenia innych historycznych zamków na terenie starego kontynentu. Przygotowanych jest tego typu pięćdziesiąt osiem biletów ale być może w samym dniu imprezy organizatorzy dorzucą dodatkowych kilka.
Category: Składy
Protest mieszkańców
Miasteczko Golub – Dobrzyń przeciętnemu Polakowi kojarzy się przede wszystkim z położonym na wzgórzu zamku krzyżackim, który z pewnością przyciąga do miasteczka najwięcej turystów. Jednak na co dzień radni Golubia – Dobrzynia borykają się z wieloma problemami, między innymi finansowymi. Próbują na rzecz miasta i mieszkańców różnymi drogami pozyskać fundusze, aby żyło się im lepiej, nowocześniej. Jednym ze sposobów stała się sprzedaż wszystkich nieużytków i pustostanów położonych na terenie Golubia – Dobrzynia. Pewien plac leżał niedaleko drogi wiodącej na zamek. Właściciel zakupionej parceli postanowił tam stworzyć skład węgla Golub Dobrzyń. Owszem, dzięki niemu kilku mieszkańców miało pracę, a i ceny były konkurencyjne w stosunku do innych składów węgla. Mimo to mieszkańcy zaczęli się burzyć i słać protesty do włodarzy miasta twierdząc, że położony blisko drogi do zamku skład węgla szpeci krajobraz i powinien zostać przeniesiony w inne miejsce z dala od szlaku. Jednak niewiele mogli zdziałać, gdyż w akcie notarialnym nie było zaznaczone na jakiego typu działalność działka może być przeznaczona. W związku z tym nabywca miał prawo do każdej działalności, w tym również otworzenia składu z hałdami węgla i stosami drewna.