W zeszłym tygodniu niestety doszło do tragicznego wypadku w naszym mieście. Był to wypadek samochodwy z udziałem 3 aut. Na szczęście nikt nie zginął, obyło się również bez poważniejszych ran. Jedna osoba musiała być hospitalizowana, reszta poszkodowanych mogla o własnych siłach wrółcić do domu, bo obudkcji lekarskiej. Wypadek miał miejsce niedaleko placówki składy węgla Wałcz oraz sklepu spożywczego Minimax, na skrzyżowaniu ulic Miodowej i Lipowej. Wypadek nastąpił wskutek dziury w drodze, na która pierwszy samochód â Mercedes Benz wjechał z impetem, kierowca stracił kontorlę nad pojazdem i z dużą prędkością wleciał w płot wokół firmy składy węgla Wałcz.
Samochód kierowcy był na szczęście na tyle wytrzymały, że zniszczeniu uległa tylko przednia szyba. Dobrze że kierowca miał zapięte pasy bezpieczeństwa. W momencie, kiedy pierwszy samochód uderzył w płot, starsza pani z Fiata 126p wskutek silnego szoku również straciła panowanie nad samochodem i uderzyła w skręcający na ulicę Miodową samochód marki Citroen, którym podróżowała trzyosobowa rodzina. Na szczęście była to tylko drobna kolizja. Stary skład węgla Wałcz wynoszą około 500zł ze względu na zniszczony płot, w przypadku samochodów starty sątroch ę większe, ale na szczęsćie wszysycy poszkodowani mają ubezpieczenie, które pokryje koszty naprawy pojazdów. Skrzyżowanie obu tyhc ulic jest bardzo niebezpiczene, rada miasta postanowiłą wybudowaćna tym odcinku drogi rondo, które ma usprawnić przejazd na tym odcinkuj. Miejmy nadzieję, że dojdzie to do skutku jak najszybciej.